sobota, 28 kwietnia 2018

5! ... walka o każdą piędź

(Piędź, dawna jednostka miary długości, odpowiadająca odległości pomiędzy kciukiem a środkowym bądź małym palcem rozłożonej dłoni)
Trzeba dotrzeć do każdego, najlepiej indywidualnie. Zarówno do sponsorów jak i do zawodników. Każda dodatkowa złotówka, każdy dodatkowy zawodnik podnosi prestiż turnieju. Oczywiście lepiej jest gdy ludzie widzą, że komuś (mi) zależy. Od strony organizatora natomiast też trzeba zachować "rozsądek", aby nie poświęcać zbyt wiele czasu i zbyt wiele energii, tam gdzie szanse na końcowy efekt są nikłe. Takie są szachy, takie jest życie. Regułą jest brak reguł. Nie doczekałem się jeszcze czasów, aby przebierać w sponsorach i aby dopuszczać tylko wybranych zawodników ale coraz łatwiej rozmawia się z byłymi sponsorami, z tymi którzy kiedyś byli negatywnie nastawieni. Zawodnicy też wiedzą, że chociaż nie ma w Wapnie horrendalnych nagród ale jest ich dużo, jest tanio, jest sympatycznie i relatywnie sprawnie. Jest ciekawie i jest naprawdę duża konkurencja co dla bojowo nastawionych szachistów jest też ważnym aspektem. W tym roku mamy wyjątkowo dużą konkurencję imprez szachowych, zwłaszcza dla młodzieży. W Poznaniu OOM, w Bydgoszczy "Euro-Szachy Talenty" ale i tak do Wapna przyjadą zawodnicy zarówno z Poznania jak i z Bydgoszczy a nawet z Warszawy. Nie wiadomo jak będzie z zagranicznymi zawodnikami ale jest niemal pewne, że się pojawią. Na pewno nie jest łatwo wygrać w Wapnie, co też staje się wartością dodaną PITS.
Zatem - przybijać piątki!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz